Do niedawna z zalet domków letniskowych mogła korzystać tylko garść osób zmęczonych intensywnym, miejskim życiem. Wysoka cena inwestycji w połączeniu z wieloma formalnościami sprawiały, że większość z nas – mimo chęci – nie podjęło się realizacji pomysłu budowy swojego wypoczynkowego lokum. W 2022 roku kwestia ta zmieniła się nie do poznania. Już dziś można poznać jednoznaczną odpowiedź na pytanie: domek letniskowy na zgłoszenie czy pozwolenie? Znajdziesz ją w poniższym artykule.

Domek letniskowy – na zgłoszenie czy pozwolenie?

Domki letniskowe z założenia miały służyć przede wszystkim do wypoczynku poza miastem. Powstały z uwagi na rosnące zapotrzebowanie mieszkańców wielkich metropolii na chwilę relaksu poza nimi, w otoczeniu natury. Obecnie jednak, ze względu na dużą popularność tych obiektów, wyróżniamy:

• Domki letniskowe – w nich, jak sama nazwa wskazuje, spędzimy głównie ciepłe miesiące roku (późną wiosnę, lato i wczesną jesień). Nie znajdziemy w nich ocieplenia, termoizolacji oraz instalacji ogrzewania, a tym samym ciepłej wody. W efekcie nadają się doskonale na weekend, również na ten dłuższy.
• Domki całoroczne – w tym przypadku jest zgoła odwrotnie. Co prawda obiekty te w dalszym ciągu powstają z drewnianych bali, jednak różni je od powyższych zastosowanie termoizolacji oraz możliwość wkomponowania systemów grzewczych czy klimatyzacji. To domki, w których można mieszkać przez cały rok.

Większość osób zainteresowanych budową tego typu obiektu z całą pewnością na samym wstępie oceni koszty z tym związane. Liczy się cena budowy, zakupu działki czy wreszcie gotowego domku wraz z opcją jego złożenia przez specjalistów.

Dochodzi do tego także kwestia formalności. Kiedy domek na zgłoszenie, a kiedy pozwolenie? Odpowiedź na to pytanie zależy od charakterystyki obiektu, liczby domków na działkę oraz wielu innych kwestii. Warto poznać je z bliska i wybrać budynek, który spowoduje podczas jego budowy najmniej formalności.

Kiedy domek letniskowy na zgłoszenie, a kiedy pozwolenie?

Nowelizacja przepisów prawa budowlanego, która weszła w życie wraz z Polskim Ładem 3 stycznia 2022 roku, zupełnie zmieniła dostępność domków letniskowych dla klientów indywidualnych. Wbrew pozorom i początkowym obawom, w nowych przepisach znalazły się wyłącznie udogodnienia, dzięki którym odpowiedź na pytanie, kiedy potrzebne jest zgłoszenie albo pozwolenie na domek letniskowy, stało się znacznie prostsze.

• Zgłoszenie – to proces, który polega na zgłoszeniu chęci budowy domku letniskowego w odpowiednim starostwie, bez ubiegania się o decyzję pozytywną lub negatywną. Przejście do procesu wznoszenia obiektu można rozpocząć w chwili upłynięcia 21-dniowego terminu wniesienia sprzeciwu przez odpowiedni urząd. Jeśli do tego czasu nie otrzymamy decyzji odmownej – możemy przejść do budowy. 

Na podstawie zgłoszenia można wybudować:

• Dom mieszkalny:

• jednorodzinny o konstrukcji mieszkalnej, wolnostojącej,
• o powierzchni nie większej niż 70 m2,
• z maksymalnie dwiema kondygnacjami,
• wyłącznie na własne cele mieszkaniowe.
• Domek rekreacyjny:

• parterowy, przeznaczony wyłącznie do indywidualnej, własnej rekreacji,
• o konstrukcji, w której rozpiętość pojedynczych elementów nośnych nie może przekraczać 6 m, a wysięg wsporników może wynosić maksymalnie 2 m,
• na działce o powierzchni 500 m2, gdzie może znajdować się tylko jeden taki obiekt.

Jak się okazuje, Polski Ład otworzył przez prywatnymi inwestorami sporo ciekawych rozwiązań, dzięki którym budowa domku letniskowego stała się znacznie prostsza niż dotychczas. Nie oznacza to jednak, że jest całkowicie bezproblemowa – jako zgłaszający musisz także spełnić wiele istotnych wymagań.

Co ciekawe, przy niektórych projektach domków do 70 m2 powierzchnia użytkowa może wynosić nawet 100 m2.

Kiedy potrzebne jest zgłoszenie albo pozwolenie na domek letniskowy?

Domek letniskowy – pozwolenie czy zgłoszenie? Odpowiedź na to pytanie zależy także od innych formalności, które musi spełnić każdy ubiegający się o możliwość postawienia 70-metrowego domku na swojej działce budowlanej.

Trzeba przedstawić w odpowiednim starostwie między innymi:

• oświadczenie o prawie do dysponowania daną nieruchomością (działką),
• mapą ewidencyjną,
• projektem danego domku letniskowego.

Warto zadbać o komplet dokumentów na długo przed ostatecznym zgłoszeniem budowy. Dlaczego warto to zrobić? Starostwo ma prawo zakwestionować naszą budowę i znacznie spowolnić cały proces, gdy okaże się, że brakuje jednego z kilku kluczowych dokumentów.

Domek letniskowy – pozwolenie czy zgłoszenie?

Nie zawsze istnieje jednak możliwość skorzystania z budowy domku rekreacji indywidualnej na zgłoszenie. Czasami, niezależnie od naszych prywatnych chęci, oczekiwań i możliwości, będziemy zobligowani do uzyskania pozwolenia na budowę, a tym samym także do zatrudnienia kierownika inwestycji i prowadzenia książki budowy. To dodatkowe niemałe koszty, które znacznie podniosą cenę kompletnego budynku gotowego do zamieszkania i/lub rekreacji.

Pozwolenie na budowę oznacza znacznie więcej formalności, zarówno przed rozpoczęciem budowy, jak i w jej trakcie. 

Inwestor, który buduje dom:

• o pow. większej niż 70 m2,
• w liczbie większej niż jeden na działkę o pow. 500 m2,
• z np. trzema kondygnacjami,
• dla osób trzecich,

jest zobligowany do uzyskania pozwolenia na budowę, a tym samym także do załatwienia wielu formalności. Decyzja administracyjna jest wydawana przez administrację architektoniczno-budowlaną, a do jej uzyskania niezbędne będzie sporo cierpliwości. 

Przekroczenie ustawowego 30-dniowego terminu rozpatrzenia wniosku jest sytuacją nagminną – występuje w zdecydowanej większości spraw. Termin ostateczny, i to wyłącznie w przypadku spraw szczególnie skomplikowanych, wynosi maksymalnie 60 dni. Jak się okazuje w praktyce – połowa inwestorów decyzję uzyskuje nawet po roku od chwili złożenia wniosku. Liczba procedur urzędowych wynosi ponad 30, a proces wydawania decyzji rozpoczyna się od nowa w chwili, gdy w trakcie rozpatrywania wniosku w jakimkolwiek stopniu zmieni się prawo budowlane.

Domek letniskowy na zgłoszenie czy pozwolenie?

Pozwolenie budowlane w prywatnych inwestorach wywołuje niemały strach. Niestety jest całkowicie uzasadniony – brak możliwości rozpoczęcia budowy nawet przez ponad rok, wielkie ryzyko zmiany cen materiałów w tym okresie oraz poszukiwanie kolejnych ekip sprawia, że niewiele osób decyduje się na budowę domku letniskowego o pow. większej niż 70 m2.

Zdecydowanie warto zrewidować swoje oczekiwania względem metrażu i wybudować domek letniskowy (rekreacji indywidualnej) na zgłoszenie. Wystarczy wysłać wszystkie dokumenty do starostwa i oczekiwać przez 21 dni na decyzję odmowną. Jeśli ta nie dotrze do nas w wyznaczonym terminie – można przejść do budowy.

Partnerem artykułu jest drewnolandia.pl